1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: DRP - chemioterapia II linii |
Ola Olka
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 3601
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2018-06-18, 12:17 Temat: DRP - chemioterapia II linii |
sacrilegium witaj na forum. sacrilegium napisał/a: | Wiem że to paskudny rodzaj nowotworu, wiem że nie było szans na wyleczenie | Tu muszę ci przyznać rację, to paskudny podstępny rak o złych rokowaniach i dodatkowo został u taty w dość późnym stanie odkryty - gdy istniały już przerzuty odległe. sacrilegium napisał/a: | Niestety, mimo leczenia choroba postępuje. Zajęte są już oba nadnercza, odnowił się guz w płucach. Jak to lekarz określił - choroba wymknęła się spod kontroli :( | Lekarz ma rację. Pomimo początkowo dobrej odpowiedzi na chemioterapię choroba powróciła i atakuje znowu. sacrilegium napisał/a: | Ale.. tata słabnie i chudnie, nie ma apetytu, ma kłopoty ze snem, odczuwa ból w podbrzuszu w pozycji leżącej. |
sacrilegium napisał/a: | poza tym wiek i kondycja ojca... | Tu nietety trzeba się zastanowić na ile warto podejmować się agresywnych terapii. Czy lekarze coś zalecają? A przede wszystkim jak widzi to tata?
Myślę że leczenie u was jest już leczeniem paliatywnym - czyli mającym poprawić komfort życia u taty ale nieprowadzącym już do wyleczenia...
Czy macie wsparcie hospicjum domowego? Jeżeli nie myślę że o tym powinniście jak najszybciej pomyśleć - fachowe wsparcie jest na wagę złota.
Pozdrawiam serdecznie |
|
|